This is one of my favuirite models of current Space Marine/Dark Angels range, and I am happy with my paintjob of it.
Photographed by Michał Kurowski.
Warning: Use of undefined constant yaynay_shortcode - assumed 'yaynay_shortcode' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /usr/home/maciek/domains/wh40k.maciejkaminski.pl/public_html/wp-content/plugins/yaynay.php on line 54
This article is in Polish only.
Podsumowanie ostatnich ewolucji 6 edycji i ich wpływu na rzeczywistość turniejową:
Przejrzałem ostatnie tematy na forum ligowym. I jestem zaskoczony poziomem zadomowienia się w naszej mecie turniejowej ostatnich nowości GW.
Od marca (publikacja kodeksu IK) odbyło się w naszym kraju 38 turniejow zgłoszonych do ligi.
na 7 wykorzystano zasady Escalation a na 11 dopuszczono kodeks Imperial Knights. (w większosci przypadków redukując Destroyer Weapon do S:10 z jakimiś special rulami, za każdym razem innymi).
Nie wiem czy sie cieszyć z zadomowienia się SH vehicles na turniejach, ale wiem że selektywne podejście niektórych organizatorów (imperial knights tak, escalation nie) jest niekonsekwentne i nieracjonalne.
(more…)
Po kilku grach nowego apoka, a także Escalation utwierdziłem się w przekonaniu, że Stuff needs to be fix’d. Mniejsza o Apoka bo tam chore rzeczy to norma i nikomu to nie przeszkadzają, ale Escalation needs to be fixed.
Escalation to fajna idea. Pozwolić odpalać maszyny ciężkie i inny apokaliptyczny stuff w “standardowych” grach. Stąd próby “zbalansowania” tego przez n.p. “through attrition, victory”. Niestety w nowej apokalipsie SH stały się absurdalnie OP. Nawet skromny Benek kosztujący tyle co 3 lemany – robi zdecydowanie więcej demejdżu i jest bardziej wyporny niż 3 lemany razem wzięte.
Ogólnie nie lubię podręcznika do Escalation ponieważ to (nie licząc misji) przepisane ileś stron zasad z Apocalypse+zmieniony FOC i dodatkowy secondary objective. Więc jak już mam Apoka, zakup Escalation to 100 zł za 1 nową stronę zasad.
Kminiłem nad home rulami ażeby uczynić to mniej przerażającym, bardziej zbalansowanym, ale z kilku home ruli szybko zrobił mi się alternatywny ruleset dla superheavy.
(more…)
Do lektury tego tomu przystąpiłem z entuzjazmem. Jest to bowiem reedycja drugiej księgi z cyklu Imperial Armour poruszającego temat machin wojennych Adeptus Astartes. Obok tomu pierwszego, zaktualizowanego do 6e wcześniej w tym roku (poruszającego temat Gwardii Imperialnej) jest to jedna z flagowych producjji Forge World.
(more…)
Hej.
Końcówka roku przyniosła parę fascynujących (!) zmian. Games Workshop szaleje nie tylko jeśli chodzi o ilość deksów (bo z tym ociupinkę zwolnili) ale i z rzeczami które sensu stricte deksami nie są. Rozpatrzmy je one at a time.
(more…)
Kontynuuję cykl zaczęty wczoraj. Carcharodon Astra, co w przekładzie na Low Gothic znaczy nie mniej nie więcej jak Kosmiczne rekiny (chociaż równie często używana jest nazwa Carcharodons) to zakon specjalizujący się w brutalnym bezpośrednim szturmie. Pojawiają się znikąd, rozwalają wroga przy użyciu piłomieczy i innych ostrych narzędzi, po czym znikają równie prędko jak się pojawili.
Niecały tydzień temu Forge udostępnił rozległe aktualizacje do Taktyk Zakonnych (ang. Chapter Tactics) i Specjalnych Bohaterów Kosmicznych Marines Imperium.
Forgeworld stanie się oficjalną częścią 40k. Wielu osobom to się nie podoba (!), chcą ograniczać dostępność Forge’owej dobroci na turniejach a nawet ogółem w zorganizowanym graniu. Ten wpis służy wprost pokazaniu dlaczego nie ma się czego bać. I zawiera odpowiedź na większość popularnych argumentów przeciw legalności Imperial Armour na turniejach WH40k